piątek, 23 września 2011

Vlogosfera nową telewizją - część 1

Wpisując słowo "vlogosfera" do google'a, wyskoczyły mi jakieś twittery i zagraniczne (głównie włoskie) strony. A więc nie ma w internetowym polskim słowniku jeszcze takiego słowa, choć definitywnie zaczyna się kształtować silna grupa polskich vlogerów. O moich ulubionych, polskich i zagranicznych, poniżej.

Rozmawiając ostatnio z Maćkiem Budzichem (blogerem oraz można powiedzieć, że początkującym vlogerem), doszliśmy do wątku popularyzacji vlogów w Polsce. Maciek powiedział, że subskrybowane kanały mogłyby spokojnie zastąpić obecne programy telewizyjne. I jest nam do tego dużo bliżej niż się wydaje - tematyka jest już w tym momencie dość obszerna: od vlogów szafiarskich przez typowo lifestyle'owe po specjalistyczne, bardzo niszowe tematy. W dodatku niektóre z nich wychodzą regularnie: co kilka dni lub nawet codziennie, co jeszcze mocniej kojarzy się ze standardową ramówką telewizyjną. A przecież można też już zakupić telewizor z dostępem do youtube'a
Dalsza internetyzacja jest kwestią czasu. Wracając do teraźniejszości, postarałem się zasubskrybować kilku vlogerów polskich oraz zagranicznych, tych znanych wcześniej i tych mi polecanych. Taka operacja pomaga w fajny sposób ogarnąć youtube'owski burdel, układa i synchronizuje nowe materiały. Co zatem jest warte polecenia?

Duet, o którym w polskim internecie jest coraz głośniej. Dwóch młodych gości komentuje rzeczywistość - raczej te lżejsze tematy, unikają polityki czy sportu. Wygadani faceci oraz ciekawy montaż to pierwsze rzeczy, które rzucają się w oko. Na plus oczywiście. Kolejnymi są stałe punkty programu, dzięki czemu ma on swój charakterystyczny styl. Mamy prezentowane w każdym odcinku: dziwną grupę na facebooku'u, zdjęcie pięknej dziewczyny (zwanej Panią Kasią) oraz "lekko stronnicze" zawołanie na koniec - a to i tak nie wszystkie. Ach, no i rzecz bardzo ważna: odcinki Lekko Stronniczych pojawiają się od poniedziałku do piątku o godz. 18. Regularność emisji wręcz niespotykana jak na vloga.

Przyznaję się, że oglądam ten kanał z częstotliwością wprost przeciwną do Lekko Stronniczych, ale jak już włączę... Gęba się sama uśmiecha. Pomysł jest wybitnie prosty: Maciek Makuła gra w różne komputerowe gry i opowiada o nich. Z jednej strony boli mnie to, gdyż od wielu lat już nie gram (jest internet, a komp na nowe produkcje jest niestety za słaby), z drugiej - można oglądać te filmy tylko ze względu na niesamowity komentarz autora. Mnie osobiście zadziwia podzielność uwagi: jednocześnie grać i w oryginalny sposób o tym opowiadać - to już chyba jest sztuka. Garściami doręczane genialne teksty to powód, dla którego definitywne warto kliknąć "subskrybuj", nawet jeśli grami się nie interesujemy.

Wspomniany już Maciek Budzich w wersji video. Początkowo na tym kanale znajdowały się wywiady przeprowadzane przez Maćka lub też materiały z różnych konferencji. Od jakiegoś czasu mamy więcej filmików bezpośrednio od samego autora, jego opinie, relacje i komentarze dotyczące branży. A właśnie, tematyka... PR, social media, marketing, start-up'y - jest niewielu ludzi w Polsce, których wiedzę oraz zdolność jej przekazania można porównać do tej Budzicha. Dobre uzupełnienie standardowego bloga oraz mediafun magazynu.

Vlog prowadzony przez Dorotę Kamińską to przedstawiciel jednego z kilku kulinarnych. Autorka ma bardzo profesjonalne podejście, wszystkie materiały są bardzo solidnie wykonane. I mimo że sam rodzaj przygotowywanych dań nie za bardzo trafia w moje (dość proste) gusta, to świetnie się to ogląda. Kanał przypomina mi film Woman On Top. Oglądaliście? Tam urodziwa latynoska kucharka (Penelope!) wyjeżdża do Ameryki i prowadzi program kulinarny, w którym czaruje swoją urodą, jak i przyrządzanymi potrawami. Chętnie oglądałbym taki program w naszej telewizji. Co prawda mogłoby być więcej Doroty w Pozytywnej Kuchni, ale może za dużo wymagam...

Zagraniczne vlogi już wkrótce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz