czwartek, 10 stycznia 2013

Umiesz mówić po polsku?


Błędy językowe są wśród nas. Popełniają je nasi rodzice, znajomi, a nawet mądrzy dziennikarze w TV. Co gorsze, nawet nagminne "dwutysięczny trzynasty" czy "okres czasu" nie robią na większości ludzi praktycznie żadnego wrażenia. Potem kolejni, niczego nieświadomi wesoło powtarzają te błędy wokoło, co powoduje u garstki osób (w tym mnie) ostre zgrzytanie zębów. Zdarza mi się coraz częściej w trosce o moje zdrowie psychiczne (i zęby) podejmować walkę z językowymi ignorantami i nieświadomymi, wypominając im te błędy na bieżąco... ale wygranie jej będzie tylko odrobinę prostsze od przekonania fanów metalu o ważności przekazu muzyki Biebera. Teraz z pomocą przychodzi mi Łona, a spisanie tych popularnych błędów tutaj sprawi (o, ja naiwny...), że nie będę musiał was więcej upominać.

Normalnie pisałbym teraz, jakim to fajnem raperem Łona jest, ale to nie miejsce na to. A ci, co mają wiedzieć, to wiedzą. Warto tylko podkreślić, że Adam Zieliński - bo tak się nazywa naprawdę - przełamuje stereotyp rapera jako gościa, który nawija pod klatką z ziomkami o hajsie, imprezach, dupach i hajsie. Adam na co dzień jest... prawnikiem. Nietypowe praca jak na rapera, nie? Ale nawet kiedy staje się Łoną, to w tekstach stara się przemycić istotne wartości. Nie pierwszy raz także wypomina społeczeństwu w swoich utworach ignorancję w zakresie używanego potocznie języka. O dziwo, wiele osób nie wyłapało ironii w zastosowaniu błędów jeżykowych z premedytacją w singlowym kawałku z jego ostatniej płyty:



„…Następnie słyszę taki strumień,
Że w dwutysięcznym jedenastym padł najbardziej przekonywujący argument
I że zwłaszcza drugi maj dał asumpt
I że to wyłancza wszelkie dyskusje w tym okresie czasu
I że to w cudzysłowiu killer
Słucham i czuję, że jeszcze jedno zdanie i będę miał wylew
Rzuciłbym kamieniem, ale rzuca ten, kto rzucać ma czym
Więc to nic nie świadczy, to o niczym nie znaczy…”
„…W każdym bądź razie taką mam nadzieję bynajmniej…”

[Łona i Webber – To nic nie znaczy]

Błąd 1: Dwutysięcznym jedenastym [poprawnie: dwa tysiące jedenastym] - możemy powiedzieć „w dwutysięcznym roku”, ale nie „w dwutysięcznym jedenastym”. Wartości oznaczające tysiące i setki w datach występują w formie liczebników głównych (odpowiadających na pytanie „ile?”), a tylko dziesiątki i jedności w formie liczebników porządkowych (odpowiadających na pytanie „który z kolei?”). Jak przeczytacie, że ktoś żył w 1876? W „tysięcznym osiemsetnym siedemdziesiątym szóstym” czy w „tysiąc osiemset siedemdziesiątym szóstym”? No właśnie. Wyjątkiem są: rok setny, tysięczny, dwutysięczny, trzytysięczny itd.

Błąd 2: Przekonywujący argument [poprawnie: przekonujący argument] - błąd w odmianie przymiotnika.
Mianownik       [kto? co?]                    przekonujący argument
Dopełniacz     [kogo? czego?]           przekonującego argumentu
Celownik         [komu? czemu?]        przekonującemu argumentowi
Biernik             [kogo? co?]                 przekonujący argument
Narzędnik       [z kim? z czym?]        z przekonującym argumentem
Miejscownik    [o kim? o czym?]        o przekonującym argumencie
Wołacz           [o!]                              przekonujący argumencie!

Błąd 3: Asumpt - jest to przykład źle użytego słowa. Lepszym określeniem byłoby tu słowo "bodziec". Użyty "asumpt" kłuje w uszy jako wyraz przestarzały i nie pasujący do potocznego stylu językowego, jakim posługuje się raper.

Błąd 4: Drugi maj [poprawnie: drugi maja] – dość częsty błąd. Powinien być "drugi maja" - jak drugi dzień maja. Podobnie dwunasty grudnia, ósmy stycznia czy jakikolwiek inny dzień miesiąca.

Błąd 5: Włancza [poprawnie: włącza] - nie mówimy „włancza”, a „włącza”, bo nie „włancznik”, a „włącznik”.

Błąd 6: Okres czasu [poprawnie: czas] - jest to pleonazm, czyli popularne 'masło maślane'. Słowa "czas" i "okres" są synonimami, nie należy więc używać ich obu naraz.

Błąd 7: Cudzysłowiu [poprawnie: cudzysłowie] - jest to kolejny przykład błędnej odmiany. Najłatwiej zapamiętać, że "cudzysłów" odnienia się tak samo jak "rów". I po problemie!

Mianownik       [kto? co?]                   cudzysłów
Dopełniacz       [kogo? czego?]           cudzysłowu
Celownik         [komu? czemu?]          cudzysłowowi
Biernik             [kogo? co?]                cudzysłów
Narzędnik        [z kim? z czym?]         cudzysłowem
Miejscownik    [o kim? o czym?]        cudzysłowie
Wołacz            [o!]                             cudzysłowie

Błąd 8: To nic nie świadczy, to o niczym nie znaczy [poprawnie: To nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy]. Łona pomieszał tutaj dwa wyrażenia, przestawiając "znaczy" i "świadczy" i powodując, że brzmi to nienaturalnie i śmiesznie. Często zdarza się nam przekręcać związki frazeologiczne

Błąd 9: W każdym bądź razie [poprawnie: w każdym razie] – jest to skrzyżowanie dwóch wyrażeń: „w każdym razie” i „bądź co bądź”. Osobno są jak najbardziej ok, ale w takim zestawieniu, jak to w utworze, jest to forma powodująca u mnie nagły wzrost ciśnienia. Krótką mówiąc: w cholerę niepoprawna.

Błąd 10: „Bynajmniej” to NIE „przynajmniej”! „Bynajmniej” (używane często w połączeniu z partykułą "nie") oznacza tyle co „wcale”, „zupełnie” czy „ani trochę” i nie może być stosowane zamiennie z „przynajmniej”, gdyż znaczy co innego. Jeśli nie jesteś pewny, to odpuść sobie zabłyśnięcie w towarzystwie tak wyszukanym słowem jak "bynajmniej". Źle użyte da odwrotny efekt.

Pamiętajcie, jeśli nie jesteście pewni jakiejś formy, wrzućcie ją w google! To o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy...




Tekst pojawił się także w miesięczniku I.PEWU (01.2012).

4 komentarze:

  1. nie wiem i nie chcę wiedzieć co to jest asumpt oO
    a "w każdym bądź razie" jest słodkie i mi nie przeszkadza :) w moich okolicach się tak mówi.
    Przecież także "po pierwsze primo" jest wyrażeniem niepoprawnym samym w sobie, ale jakoś gwarowo już się tak utarło, że nawet użycie podczas poważnego wystąpienia nie wskazuje na niewiedzę.
    Dodałabym jeszcze "półtorej roku".
    A popadając w skrajności językowo-logiczne można skończyć jak mój brat, który na pytanie "Czy mógłbyś mi powiedzieć która godzina?" odpowiada "Tak." -.-
    A w ogóle to jakby to wszystko nie brzmiało i nie dawało po uszach to dzięki temu można się poznać na ludziach. Skąd kto jest i na kogo się lansuje, bynajmniej stara ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poprawna forma to też "przekonywający" (od: przekonywać), pewno o to słowo chodziło Łonie.

    OdpowiedzUsuń
  3. dokładnie to samo chciałam napisać, są dwie formy poprawne: przekonywający (norma wzorcowa), przekonujący (norma użytkowa); niektórzy twierdzą, że przekonywujący to kontaminacja tych dwóch poprawnych form

    OdpowiedzUsuń
  4. Część tych błędów jest autentyczna ("bynajmniej"), ale niektóre są wg mnie żartobliwe ("asumpt", "świadczy <-> znaczy").

    OdpowiedzUsuń